yaoi rpg

A ty dobra duszo miotana tym samym pożądaniem co on, czerp pociechę z jego fantazji i pozwól forum temu zostać twym przyjacielem, jeżeli w skutek losu bądź własnej winy nie możesz mieć bliższego.

Ogłoszenie

UWAGA! Jest to forum o tematyce yaoi (MIŁOŚCI MXM). Po zarejestrowaniu się zostaną Ci udostępnione Światy. Jeżeli tematyka tego forum Cię oburza to znaczy, że powinieneś wybrać się do psychologa bo to nazywa się HOMOFOBIA.
OSOBY PONIŻEJ 18 ROKU ŻYCIA WCHODZĄ TUTAJ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Przeczytaj regulamin i baw się z nami

#1 2012-01-04 22:40:00

 Narhari

Iluzjonista

573504
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 74
Punktów :   

Narhari

(jeej, poznajcie moją pierwszą postać! )

Imię: Narhari

Nazwisko: Nie posiada.

Pseudonim: zdrobnienie - Nar, po za tym brak, ale może to się zmieni w trakcie jakiejś sesji?

Pochodzenie:  Pradawne lasy  Aksh’ram. Stolica Naaga (słowa nie odmieniam ani tutaj ani w dalszej części teksu)

Wiek: 53, wyglądem jednak nie więcej niż 20

Rasa: Naaga. (Pół wąż – pół człowiek.)

Preferencje: switch, obojętne

Wzrost: Trudno powiedzieć. W ludzkiej formie około 1,70 ale rzadko ją przybiera. W wężowej postaci znacznie góruje nad ludźmi.

Waga:  W przypadku ludzkiej formy około 70 kg, w przypadku wężowej, racjonalnie powyżej setki, może w granicach 200, ale umówmy się... jak  się niby miałby zważyć? Wystarczy powiedzieć: ciężki.

Kolor oczu:  szmaragd

Kolor włosów:  trudno powiedzieć, coś pomiędzy szafirem a zielenią, mienią się podobnie do łusek, w zależności od kąta padania i intensywności świateł

Znaki szczególne: W wężowej postaci jest to wiadomo, długi, smukły ogon. Zwinny i szybki, mimo swojej wagi. Posiada także dwie pary rogów (patrz: obrazek) a jego ramiona, kręgosłup  i boki pokrywają z rzadka tajemnicze, magiczne runy.

Używana broń:  Pazury, w które mogą przekształcać się jego paznokcie oraz wysuwane kły jadowe o dość tajemniczych właściwościach.

Historia: 

Narhari nie stoi  zbyt wysoko w drabinie społecznej, lecz posiada swoją dumę i nie pozwoli splamić swego honoru. Od wieków jego ród zamieszkuje Wężową Stolicę, z pokolenia na pokolenie przekazując umiejętności splatania pięknych wizji mających szczególne właściwości i wartości dla ich rasy. Niektórzy nazwali by to magią, Naga jednak gardzą tą nazwą, niechętnie lub wcale nie udostępniając swego Daru żadnej z „niższych” ras. Narhari jednak, w okresie swego młodzieńczego buntu zdecydował się podzielić swoim najpiękniejszym dziełem, z drobnym elfim „pomiotem”, jak to później zostało nazwane przez jego surowego ojca. Sam fakt nie byłby może tak straszny i karygodny, gdyby nie fakt, że wąż użył wizji by omamić i wykorzystać stworzenie, w celu zaspokojenia swej ciekawości. Tym samym złamane zostały podstawowe prawa społeczności, jako że Naga znani są z kilku prostych zasad: nie wtrącać się w interesy innych ras, nie dopuszczać do spraw plemiennych obcych, absolutnie nie wiązać się po za własną społecznością, dochować absolutnej wierności raz wybranemu towarzyszowi. W ciągu następnych lat, Narhari złamał dokładnie wszystkie te prawa, niektóre świadomie, niektóre nie do końca. Gdyby teraz ktoś się go zapytał, z pewnością nie umiałby odpowiedzieć, co nim w tedy kierowało. Bunt? Ciekawość? Może po prostu głupota. Otwarcie nie przyznaje się do żalu wywołanego własną decyzją, docenia też jej pozytywne strony. Dzięki kontaktowi z dwunożną istotą i dogłębnym zapoznaniem się z jej fizycznością, potrafił utkać wizję dzięki której przybierał niemal ludzką formę.  Musiał jednak odejść, skazany na wygnanie i niepamięć... Przemierza teraz wody, lasy i góry, w poszukiwaniu nowego miejsca, które umiłuje równie bardzo co swój dom.

Od tamtych wydarzeń minęło już 30 lat. Wąż zobaczył i przeżył wiele od momentu  wyruszenia z domu.  Czy dane mu będzie kiedykolwiek poczuć spokój w sercu?

Zdjęcie:
http://i770.photobucket.com/albums/xx342/cherrycat444/NAga2.jpg


Specjalne zdolności/moce: Hipnoza, za pomocą której potrafi przekazać swoją wizję i utrwalić ją w podświadomości ofiary (także zbiorowej, lecz nie większej niż kilkanaście istot na raz) do tego stopnia, że nabiera dla niej cech fizycznych.

Dodatkowe informacje:  Postać będzie rzucała podteksty seksualne, ale to nie znaczy, że nie mam ochoty pisać normalnej fabuły Nie oczekuję Krainy Wiecznego Seksu. Jeżeli kiedykolwiek ktoś chciałby się do Nar’a zbliżyć, uprzedzam, że to nie jest proste. Wąż po za strefą seksualną nigdy nie zdążył poznać głębszych uczuć, mimo że widział ich odblask w innych istotach spotkanych na drodze. Z jednej strony chciałby kiedyś skosztować czegoś takiego, z drugiej strony, nie ma pojęcia jak to wygląda „od kuchni”.

Uwaga: Nie zawsze mam ochotę pisać długich postów, ale nigdy nie schodzę poniżej umownych "kilku" zdań. O to samo proszę "partnera", nie odpisuj jednym czy dwoma słowami. ( Wolę uprzedzić, na jakimś forum kiedyś mi się to zdarzyło.)


“One person's craziness is another person's reality.”
- Tim Burton

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.liga-cs-5on5.pun.pl www.wwegame.pun.pl www.kszoryultras.pun.pl www.narutoninja.pun.pl www.ispk2009.pun.pl