Imię: Rodion
Nazwisko: Beria
Pseudonim: Przedstawia się jako Rodion Desny lub nie podaje w ogóle nazwiska.
Pochodzenie: Pytany o to odpowiada, że stamtąd gdzie Liz
Wiek: 29
Rasa: Człowiek (alchemik)
Preferencje: nieokreślone
Wzrost: ok. 170 cm
Waga: ok. 62 kg
Kolor oczu: brązowe
Kolor włosów: czarne
Znaki szczególne: ślady po oparzeniach na dłoniach, przedramionach i udach, na prawej łopatce ma wypalony numer 347
Używana broń: Raczej unika walki, ale ma przy sobie sztylet, poza tym zawsze ma jakieś proszki lub niewielkie fiolki z różnymi płynami.

Historia: Jakiś rok temu zawitał do niewielkiego miasteczka położonego nie więcej niż trzy kilometry od morza. Nie handlował, nie pracował tylko chodził i obserwował ludzi. Później zaczął znikać na dzień, dwa lub cały tydzień. W końcu po roku kupił od kogoś niewielki domek i zaczął tam przeprowadzać dziwne badania. Ludzie omijali go szerokim łukiem, ponieważ jego metody badawcze były zupełne inne od tych, które znali chociażby tylko z książek. W końcu władze odważyły się odwiedzić go i dowiedzieć się czegoś o nim. Rodion wyjaśnił im, że jest tutaj, żeby odnaleźć Liz, a te badania mogą mu w tym pomóc. Nie do końca go zrozumiano, ale  zostawiono go w spokoju. Zaczęły krążyć różne plotki na temat jego i tajemniczej Liz.
W rzeczywistości Liz, a dokładniej Lizavietta była księżną pochodzącą z odległego wymiaru. Została odsunięta od tronu, po objęciu władzy przez jej kuzyna, który wprowadził dyktaturę. Niedługo potem wymordował resztę rodziny, pozostawiając jedynie jeszcze małą Liz. Wiele ludzi poparło dyktatora, między innymi ze strachu, ale pozostała garstka, w tym Rodion, która postanowiła przywrócił rodzinę królewską na tron. Kiedy księżna podrosła stanęła czele buntowników. Wspólnie planowali atak na dyktatora. Niestety było ich zbyt mało, więc armia szybko sobie z nimi poradziła. Lizaviettę spalono na stosie, a resztkę ocalałych wysłano do odległych wymiarów, ponieważ uznano, że to będzie dla nich największa kara.
Od tamtego momentu minęło 5 lat, a Rodion dalej próbuje znaleźć sposób na powrót do swojego wymiaru. Zdążył się dowiedzieć, że ludzie mu nie pomogą, dlatego ostatnio interesuje się innymi stworzeniami w nadziei, że w jakiś sposób mu pomogą.